Z książkami Ricka Riordan'a miałam do czynienia już wiele razy i nigdy mnie nie zawiodły. Po Czerwoną Piramidę sięgnęłam dość późno i miałam wobec niej dość duże wymagania po przeczytaniu Percy'ego Jackson'a, który jest zdecydowanie jedną z moich ulubionych serii.
Czerwona Piramida jest pierwszą częścią trylogii "Kroniki Rodu Kane". Opowiada losy rodzeństwa Carter'a i Sadie Kane'ów, którzy do pewnego czasu prowadzą względnie normalne życie, lecz pewne wydarzenia zmieniają wszytko i okazuje się są całkowicie niezwykłymi nastolatkami. Muszą uratować świat walącząc z egipskim bogiem Set'em i jednocześnie uciekać przed Domem Życia.
Akcja książki toczy się dość szybko, chwilami nawet za szybko przez co ciężko było się połapać. Plusem książki były na pewno postacie, które bardzo mi się podobały, cała fabuła była jak dla mnie najbardziej w porządku. Książka mnie wciągnęła i wywołała u mnie pozytywne wrażenie chociaż brakowało mi jakiegoś Rick'owego smaczka. Myślę, że jak najbardziej sięgnę po drugi tom trylogii, ale tym razem moje oczekiwania będą zdecydowanie mniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz